;/
Komentarze: 0
heh.. troche mnie to boli, a troche smieszy.Co? Postepowanie Lwiatka i Jego. Jedno i drugie udaje,ze zalezy, ze chca nadal to ciagnac, ale to bzdura! W jaki sposob moze komus zalezec na drugiej osobie, skoro nie ma dla niej nawet czasu? Przyklad: jeszcze nie tak dawno spedzalam z Lwiatkiem kazda wolna chwilke,kiedy tylko moglam sie wyrwac zaraz bylam u Niej, a teraz? nawet juz nie spedzamy paru minut na przerwach, bo jest zbyt "zajeta".
On: mowi <cyt>: "..chcialbym sie z Toba spotykac czasami, zeby nasz kontakt sie nie urwal... jako przyjaciele, bo nadal w pewien sposob mi na tobie zaley(...)" . Yasne:/
Jeszcze jedna rzecz, ktora mnie "wyprowadzi z rownowagi" i skoncze to, przestane cokolwiek robic, po prostu "znikne" .
Dodaj komentarz